Hans w obozie często miewał ciężkie chwile, wtedy przypominał sobie stare powiedzenie...


...|"Najważniejsze było to, by nie stracić nadziei. Ludzie próbowali zostać przy siłach na wszystkie możliwe sposoby. Nikt nie wiedział, jak długo utrzyma się taka sytuacja. Ludzie musieli być twardzi, chociaż większość i tak umierała. Tysiące osób umierało z głodu, niedożywienia lub z powodu złych warunków pracy. Starsi po prostu się poddawali, czekając na śmierć. Hans pamiętał stare żydowskie przysłowie, które mówiło, że
cokolwiek się wydarzy, człowiek powinien żyć; choćby z ciekawości..."

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Historia pewnej fabryki - film dokumentalny "Ukradli nam fabrykę czekolady" Tip Top Bracia Schramek